Fregata Polanowice 5-0 Orzeł Kcynia
Sebastian Walczak x2
Patryk Walczak
Jacek Burdziński
Błażej Kukuczka
Czytaj więcej...
Galeria
W swoim pierwszym w tym roku mistrzowskim pojedynku nasz zespół rozgromił na własnym boisku ekipę Orła z Kcynii 5:0. Bramki dla Fregaty zdobyli: Sebastian Walczak 2, Patryk Walczak, Błażej Kukuczka, oraz Jacek Burdzinski. Nasz zespół przeważał w każdym elemencie a goście skupiali się tylko na obronie ograniczając się tylko do sporadycznych kontr.
Początek meczu to zdecydowana przewaga naszego zespołu. Akcja za akcja sunęły na bramkę przeciwników. Swoje szanse mieli Marcin Jankowiak, Bartek Leśniewski oraz Marcin Burdzinski. Jedna z akcji kończy się nawet bramka, jednak sędzia odgwizduje spalonego. Mimo zdecydowanej przewagi do przerwy bramek nie zobaczyliśmy. Druga połowa to już popis strzelecki naszego zespołu.
Najpierw po błędzie kcyńskich obrońców sam na sam wyszedł Sebastian Walczak, który nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych i zrobiło się 1:0. Na drugą bramkę nie musieliśmy długo czekać. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym najsprytniej zachował się Patryk Walczak, który z najbliższej odległości pakuje piłkę do siatki. Ta bramka podłamała ekipę z Kcynii, bowiem od tej pory na boisku istniała już tylko jedna drużyna. Trzecią bramkę dla Fregaty strzela ponownie Sebastian Walczak, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, sprytnym strzałem podwyższa na 3:0. Kolejne trafienie dorzuca nasz kapitan Błażej Kukuczka, który otrzymał fantastyczne podanie z głębi pola i tylko pozostało mu dopełnić formalności i umieścić piłkę w siatce obok bezradnego golkipera gości. Trafienie zaliczył również Marcin Burdziński, jednak sędzia tym razem również dopatrzył się spalonego. Ostatnią bramkę zdobył Jacek Burdziński, który efektownym strzałem nożycami ustalił wynik meczu. To był najmniejszy wymiar kary dla zespołu z Kcynii. Dwie bramki ze spalonego, oraz niezliczona ilość ataków i strzałów, które nie znalazły miejsca do siatki rywali mogły sprawić, że wynik byłby jeszcze bardziej efektowniejszy.
Brawa należą się jednak całej drużynie, która zagrała naprawdę bardzo dobre zawody. Każda z formacji wywiązała się należycie z powierzonych obowiązków, a trener Michał Burdziński zapewne ma powody do radości. Kolejny mecz Fregata rozegra z Notecią Gębice. Nasz rywal plasuje się w dole tabeli, jednak nie można tego meczu zlekceważyć i należy podejść to niego skoncentrowanym i przygotowanym tak jak do meczu z Kcynią, a o kolejne punkty możemy być spokojni. A więc cieszy gra zawodników, cieszą trzy punkty i cieszy frekwencja kibiców. Oby tak dalej!
Skład: Michalak, Burdziński Michał, Leśniewski Szymon, Kolski Norbert, Kukuczka Błażej, Leśniewski Bartek, Burdziński Jacek, Jankowiak, Burdziński Marcin, Walczak Patryk, Walczak Sebastian, oraz Burdziński Bogusław, Maturski, Jankowiak J.
Tak się bawi, tak się bawi FREGATA!!!