- autor: jasiu0104, 2010-10-11 09:59
-
Dąb Bąkowo 2:2 Fregata Polanowice
Czytaj więcej...
Galeria
Cenne trzy punkty mieliśmy już w zasięgu ręki, lecz z Bąkowa udało się wywieść tylko remis.
Początek spotkania to walka w środku pola i niewiele sytuacji podbramkowych. Trudno było rozgrywać składne akcje na takim a nie innym boisku, jakie jest w Bąkowie. Nasi piłkarze wiedzieli, że utrata bramki może być fatalna w skutkach i nie dopuszczali do strzałów napastników gospodarzy. Pierwszą bramkę strzela Bartłomiej Leśniewski, który wykańcza składną akcję naszej drużyny. Od tego momentu to Fregata przejęła inicjatywę i coraz częściej stwarzała sytuacje strzeleckie, czego dowodem był rzut karny podyktowany za faul na naszym kapitanie Błażeju Kukuczce. Do piłki podchodzi Szymon Burdziński, lecz nienajlepszy strzał broni bramkarz gospodarzy. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i do kolejnych 45 minut przystępujemy z jednobramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron gospodarze szybko wyrównują. Po zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł napastnik Dębu i nie daje szans Michałowi Michalakowi. No i mamy 1:1. Kolejne minuty to znów twarda walka w środku pola, czego wynikiem są ostre faule i niepotrzebne spięcia pomiędzy zawodnikami.
Przed wyśmienitą szansą na podwyższenie wyniku stanął Sebastian Walczak, jednak w sytuacji sam na sam trafił w ręce bramkarza gospodarzy. Jednak, co się odwlecze to nie uciecze. Kopia sytuacji z przed chwili i mamy prowadzenie 2:1. Seba drugi raz się nie pomylił i uderzył obok bezradnego golkipera Dębu. Nasz napastnik mógł dołożyć jeszcze jedno trafienie, lecz bramkarz znów wyszedł górą z tego pojedynku. Jak zdążyliśmy się już niejednokrotnie przekonać, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Po jednej z akcji rywali błąd naszych obrońców i bramkarza wykorzystuje strzelec pierwszej bramki dla gospodarzy i zrobiło się 2:2. Do końca meczu Fregata chciała przechylić wynik spotkania na swoją korzyść, lecz zmasowana obrona rywali nam w tym przeszkodziła.
A więc mecz kończy się podziałem punktów i musimy skupić się na kolejnym przeciwniku LZS Jadowniki, który z meczu na mecz gra coraz lepiej.
Skład: Michalak, Burdziński Jacek, Kolski, Kazimierski(Caputa), Kukuczka, Burdziński Marcin, Walczak Patryk, Jankowiak, Leśniewski(Burdziński Bogumił), Walczak Sebastian(Maturski), Burdziński Szymon